Czy ładowanie auta zimą z PV jest opłacalne?

Wielu użytkowników systemów fotowoltaika zastanawia się, czy ładowanie samochodu elektrycznego zimą ma ekonomiczny sens, skoro warunki pogodowe nie sprzyjają intensywnej produkcji energii słonecznej. Krótsze dni, niskie kąty padania światła oraz częste zachmurzenie sprawiają, że uzyski z instalacji PV są w tym okresie znacznie mniejsze niż latem. Mimo to, odpowiednio zaprojektowana instalacja może nadal dostarczać wystarczającą ilość energii do częściowego lub pełnego ładowania auta. Opłacalność takiego rozwiązania zależy jednak od kilku czynników: mocy systemu, profilu zużycia energii, obecności magazynu energii oraz sposobu użytkowania pojazdu.

Produkcja energii zimą – ile można uzyskać?

W systemach takich jak fotowoltaika zimowa produkcja energii może stanowić od 10 do 25% rocznego uzysku, w zależności od regionu i ekspozycji paneli. Przykładowo, instalacja o mocy 6 kWp może w grudniu i styczniu wygenerować od 100 do 250 kWh miesięcznie. Przy średnim zużyciu auta elektrycznego wynoszącym 15–18 kWh na 100 km, taka ilość energii pozwala na przejechanie około 600–1600 kilometrów miesięcznie bez konieczności pobierania prądu z sieci. Choć nie wystarcza to do pokrycia wszystkich potrzeb energetycznych, stanowi realne wsparcie, które ogranicza wydatki na ładowanie i zwiększa niezależność od dostawców energii.

Czy ładowanie auta zimą z PV jest opłacalne?

Znaczenie odpowiedniej konfiguracji systemu

Aby zwiększyć opłacalność zimowego ładowania auta, należy zadbać o odpowiednią konfigurację instalacji PV. W instalacjach takich jak instalacje fotowoltaiczne kluczowe jest ustawienie paneli pod kątem 40–45°, co poprawia ich efektywność zimą i ułatwia zrzucanie śniegu. Warto również zainwestować w falownik z funkcją monitoringu oraz system zarządzania energią, który pozwoli na inteligentne kierowanie produkcji PV do ładowania auta w najbardziej słoneczne dni. Rozsądnym rozwiązaniem może być także lekkie przewymiarowanie systemu, dzięki czemu zimowe spadki produkcji zostaną częściowo zrekompensowane wyższą mocą instalacji.

Magazyn energii – sposób na zimowe ładowanie wieczorem

W warunkach zimowych auto często wraca do domu po zmroku, kiedy produkcja PV już się zakończyła. W systemach takich jak fotowoltaika obecność magazynu energii pozwala na przechowywanie nadwyżek wygenerowanych w ciągu dnia i ich późniejsze wykorzystanie do ładowania pojazdu nocą. Choć magazyn energii to dodatkowy koszt, może on znacząco zwiększyć poziom autokonsumpcji i skrócić czas zwrotu inwestycji. Co ważne, nawet niewielka bateria o pojemności 5–10 kWh wystarcza do pokrycia dziennego zapotrzebowania auta na energię w czasie zimy, pod warunkiem że trasy przejazdu są umiarkowane.

Ekonomiczny bilans i zmniejszenie kosztów

Zimą energia z instalacje fotowoltaiczne pozwala realnie obniżyć rachunki za ładowanie auta, choć zazwyczaj nie pokrywa pełnego zapotrzebowania. Mimo to każda kilowatogodzina wytworzona i zużyta na miejscu oznacza oszczędność rzędu 80–120 groszy (w zależności od taryfy). Jeśli instalacja PV w miesiącach zimowych wygeneruje 150 kWh, może to przynieść oszczędności rzędu 120–180 zł miesięcznie. To pokazuje, że zimowe ładowanie z PV, nawet częściowe, jest opłacalne – szczególnie w porównaniu z rosnącymi cenami prądu z sieci oraz paliw konwencjonalnych.

Zimowe ładowanie – mniej, ale nadal z zyskiem

Choć zimowe ładowanie auta elektrycznego z fotowoltaika nie zapewni pełnej niezależności, pozostaje opłacalne i praktyczne. Przy odpowiednim zaprojektowaniu systemu, właściwym kącie nachylenia paneli oraz integracji z magazynem energii, nawet zimą można w znaczącym stopniu ograniczyć zużycie prądu z sieci. Dzięki temu PV pozostaje korzystnym źródłem zasilania pojazdu przez cały rok – niezależnie od sezonu i warunków pogodowych.